Suplementy na opalanie kontra kremy SPF: Co naprawdę ochroni Twoją skórę latem?

Wielu z nas zadaje sobie pytanie, jak skutecznie ochronić skórę latem. Rynek kusi nas różnymi rozwiązaniami – od tradycyjnych kremów SPF po modne ostatnio suplementy na opalanie. Czy tabletki z beta-karotenem i innymi składnikami naprawdę mogą zastąpić niezastąpiony filtr? Czy fotoprotekcja od wewnątrz to odpowiedź na wszystkie nasze problemy ze słońcem? Czas obalić mity i przyjrzeć się naukowym faktom, byś wiedziała, co naprawdę ochroni Twoją skórę.

Suplementy na opalanie – co kryją w sobie kapsułki?

Wiele osób przed wyjazdem na wakacje sięga po suplementy UV, wierząc, że zapewnią im idealną opaleniznę i ochronę. Co najczęściej znajdziemy w tych preparatach?

Beta-karoten na opalanie

To prowitamina witaminy A, która odkłada się w naskórku, nadając skórze złocisty odcień i stymulując produkcję melaniny. Działa również jako silny przeciwutleniacz, neutralizując wolne rodniki powstające pod wpływem promieniowania UV.

Likopen

Karotenoid występujący w pomidorach, silny antyoksydant, który podobnie jak beta-karoten, pomaga w walce ze stresem oksydacyjnym.

Witamina E i C

To znane witaminy na słońce, które działają synergicznie. Witamina E wspomaga barierę lipidową skóry, a witamina C jest niezbędna do syntezy kolagenu i wzmacnia działanie innych antyoksydantów. Obie chronią komórki przed uszkodzeniami.

Wyciągi roślinne (np. z Polypodium leucotomos)

Niektóre badania sugerują, że te naturalne ekstrakty mogą wykazywać właściwości fotoprotekcyjne, zmniejszając rumień posłoneczny i uszkodzenia DNA.

Celem tych suplementów jest wzmocnienie naturalnej obrony skóry „od środka”, przygotowanie jej na ekspozycję słoneczną i wsparcie w regeneracji.

Kremy SPF – niezawodna bariera ochronna

Z drugiej strony mamy kremy SPF, czyli filtry przeciwsłoneczne, które od lat stanowią podstawę ochrony przeciwsłonecznej. Działają one na powierzchni skóry na dwa główne sposoby:

Filtry mineralne (fizyczne)

Zawierają tlenek cynku i dwutlenek tytanu, które tworzą na skórze barierę. Ona odbija i rozprasza promienie UV, niczym małe lusterka.

Filtry chemiczne (organiczne)

Pochłaniają promieniowanie UV i przekształcają je w nieszkodliwe ciepło, zanim dotrze ono do głębszych warstw skóry.

Kremy z filtrem zapewniają natychmiastową ochronę UV i ich skuteczność jest mierzona wskaźnikiem SPF (Sun Protection Factor), który informuje, ile razy dłużej możemy przebywać na słońcu bez ryzyka oparzenia, w porównaniu do skóry niechronionej.

Suplementy na opalanie kontra kremy SPF: Co naprawdę ochroni Twoją skórę?

I tu dochodzimy do kluczowego pytania: czy tabletki zastąpią filtr? Odpowiedź, którą bezsprzecznie potwierdza współczesna dermatologia 2025, brzmi: NIE.

Różnica w mechanizmie działania

Suplementy na opalanie działają na poziomie komórkowym, wzmacniając wewnętrzną odporność skóry na stres oksydacyjny. Nie blokują jednak bezpośrednio promieniowania UV. To oznacza, że nie tworzą fizycznej tarczy, która chroniłaby Cię przed bezpośrednim uszkodzeniem DNA przez słońce.

Niewystarczający „wewnętrzny SPF”

Nawet najlepsze suplementy UV zapewniają ochronę odpowiadającą bardzo niskiemu filtrowi SPF, szacowanemu na około 2-5. To absolutnie niewystarczające, by skutecznie chronić skórę przed oparzeniami słonecznymi i długoterminowymi uszkodzeniami, szczególnie przy silnym letnim słońcu w Polsce.

Ryzyko oparzeń pozostaje wysokie

Opieranie się wyłącznie na suplementach, bez stosowania zewnętrznych filtrów, drastycznie zwiększa ryzyko oparzeń słonecznych, przyspieszonego fotostarzenia, a co najważniejsze – ryzyko rozwoju nowotworów skóry. Pamiętaj, że nawet niewielkie, powtarzające się oparzenia słoneczne zwiększają to ryzyko.

Kompleksowa ochrona skóry latem: Praktyczne wskazówki na 2025 rok

Najskuteczniejszą strategią ochrony przeciwsłonecznej jest połączenie obu metod, ale zawsze z kremem SPF jako fundamentem.

Krem z filtrem SPF to absolutna podstawa

Wybieraj produkty o szerokim spektrum ochrony (UVA i UVB) i wysokim SPF (minimum 30, a najlepiej 50+). Nakładaj go obficie na wszystkie odsłonięte partie ciała.

Jak często aplikować? Ponawiaj aplikację co 2-3 godziny, a także natychmiast po każdej kąpieli, intensywnym poceniu się lub wytarciu ręcznikiem.

Suplementy na opalanie jako wsparcie

Możesz zacząć przyjmować beta-karoten na opalanie i inne witaminy na słońce na 2-4 tygodnie przed planowaną, wzmożoną ekspozycją na słońce (np. przed wakacjami) i kontynuować suplementację przez cały okres urlopu.

Co zyskujesz? Zmniejszą one stres oksydacyjny, mogą wspomóc uzyskanie ładniejszej opalenizny i wzmocnić naturalną obronność skóry. Pamiętaj jednak, aby zawsze przestrzegać zalecanych dawek i w razie wątpliwości skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.

Dodatkowe zasady bezpiecznego opalania

  • Unikaj słońca w godzinach szczytu: Pomiędzy 11:00 a 15:00 promieniowanie UV jest najsilniejsze. W tym czasie najlepiej schronić się w cieniu.
  • Stosuj odzież ochronną: Kapelusze z szerokim rondem, okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV oraz przewiewne ubrania z długimi rękawami i nogawkami to proste, a skuteczne bariery.
  • Nawadniaj organizm: Pij dużo wody, by zapobiec odwodnieniu i wspomóc zdrowie skóry od wewnątrz.

Podsumowując, choć suplementy na opalanie mogą być cennym elementem fotoprotekcji od wewnątrz, nigdy nie zastąpią zewnętrznych kremów SPF. Traktuj je jako wartościowe uzupełnienie, które wzmocni Twoją skórę. Stawiaj zawsze na kompleksową ochronę przeciwsłoneczną, by cieszyć się słońcem bezpiecznie i zachować zdrową, piękną skórę przez lata.

 

 

Autor: Aneta Dąbrowska

 

Zobacz też:

Dlaczego warto wprowadzić w swojej firmie ewidencję czasu pracy online?

Dodaj komentarz